SOWA OPAC : Biblioteka Publiczna w Tuchowie

Książka

W koszyku

oceń

Dziesięć tysięcy drzwi / Alix E. Harrow ; przełożył Andrzej Goździkowski. - Wydanie I. - Kraków : Iuvi, 2020. - 461 [3] stron ; 21 cm.

Autor

Harrow Alix E. Goździkowski Andrzej

Forma i typ

Książki Proza

Przynależność kulturowa

Literatura amerykańska

Temat

Tajemnica Podróże Magia Krainy i światy fikcyjne

Gatunek

Powieść Fantastyka

W tej zniewalającej, pełnej liryzmu debiutanckiej powieści, której akcja rozgrywa się na początku XX wieku, młoda kobieta odnajduje tajemniczą księgę i wyrusza w fantastyczną podróż ku samopoznaniu. W ogromnej rezydencji pełnej egzotycznych skarbów, w której upływa jej młodość, January Scaller sama stanowi nie lada osobliwość. Będąc podopieczną bogacza pana Locke’a, ma wrażenie, że niewiele różni się od eksponatów na ścianach jego willi: jest tu wprawdzie otoczona opieką, ale zarazem czuje się ignorowana i kompletnie nie na miejscu. Wszystko zmienia się, gdy w jej ręce wpada tajemnicza księga – spowita wonią innych światów, kryje w sobie opowieść o sekretnych drzwiach, miłości, przygodzie i niebezpieczeństwie. Każda jej strona przynosi odkrycia z trudem dających się objąć rozumem prawd o tym, czym jest świat. January stopniowo zaczyna też rozumieć, że historia przedstawiona w książce powiązana jest z jej własnym losem. W tym czarującym debiucie Alix E. Harrow, zachwycającym bogactwem stworzonego świata i wyobraźnią autorki, czytelnik poznaje historię o z pozoru niemożliwych podróżach, niezapomnianej miłości i nieprzemijającej potędze opowieści. Czy odważysz się przekroczyć próg i samodzielnie odkryć magię, która kryje sie za drzwiami?

zob. w.bibliotece.pl

Status dostępności:

Tuchów - Wypożyczalnia dla Dorosłych

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 (1 egz.)

Strefa uwag:

Uwaga ogólna

Tytuł oryginału: The ten thousand doors of january.

Recenzje:

Tę książkę poleciła mi moja przyjaciółka, więc wiedziałam, że będzie magicznie i baśniowo :) No i tu akurat się nie pomyliłam - historia ma klimat trochę „Trzynastej Opowieści”, trochę „Tajemniczego Ogrodu” w stylu fantasy a trochę rozwiązań przywodzących na myśl serial „Locke and Key”. Brzmi to jak połączenie idealne- i faktycznie, do stylu i pomysłu autorki nie można się tu przyczepić. Jednak znalazłam tam kilka kwestii, (...)